Czemu kobiety łysieją?
Jakie są przyczyny łysienia?
Łysienie kobiet może mieć wielorakie podłoże. Duże znaczenie dla kondycji włosów ma dobór fryzury i rodzaj ich stylizacji. Nadmierne wypadanie włosów może być związane z regularnym noszeniem ciasnego kucyka czy zbyt częstym używaniem prostownicy i suszarki.
Na stan włosów negatywny wpływ mają również niektóre leki, pojedyncze stresujące wydarzenia, takie jak operacja, przedłużające się stany gorączkowe czy nadmierne odchudzanie.
Wzmożone wypadanie włosów może być również objawem chorób ogólnoustrojowych, takich jak choroby tarczycy - w tym niedoczynność tarczycy, inne zaburzenia hormonalne, anemia. Problem ten dotyczy także kobiet w ciąży i w okresie połogu oraz cierpiących na choroby charakteryzujące się występowaniem przewlekłego stanu zapalnego, takie jak toczeń. Także zespół policystycznych jajników może być przyczyną wypadania włosów.
Wypadanie włosów może być spowodowane także stanem zapalnym samej skóry głowy. Do takiego stanu przyczynić się mogą choroby takie jak łuszczyca, atopowe zapalenie skóry, łysienie czołowe bliznowaciejące czy łojotokowe zapalenie skóry. Możliwe jest także sezonowe wypadanie włosów, zwłaszcza latem i wiosną.
Moi rodzice łysieli - czy ja też będę?
Łysienie u kobiet ma podłoże genetyczne - jeśli babcia, mama czy ciocia borykały się z tym problemem, istnieje duże prawdopodobieństwo, że u nas także rozwinie się ta choroba. Co więcej, czynnikiem ryzyka łysienia u kobiet jest również łysienie wśród męskich członków najbliższej rodziny.
Żeński typ łysienia ma nieco inny charakter niż u mężczyzn. Łysienie androgenowe u kobiet to przede wszystkim przerzedzenie włosów na całej powierzchni głowy. Obszar łysienia poszerza się od czubka głowy, przednia linia włosów (poza zmianami naturalnie zachodzącymi z wiekiem) pozostaje bez zmian. To właśnie łysienie na czubku głowy jest główną cechą różnicującą łysienie typu żeńskiego od męskiego. Typ żeński rzadko prowadzi do całkowitego wyłysienia.
Zwykle problem nadmiernej utraty włosów zaczyna się w wieku 40-50 lat, gdy dochodzi do okołomenopauzalnych zmian w gospodarce hormonalnej.
Czy włosy muszą wypadać?
Wypadanie pewnej ilości włosów w ciągu dnia jest w pełni normalnym zjawiskiem. Każdy mieszek włosowy podczas całego naszego życia przechodzi przez kilkadziesiąt cykli włosowych, które możemy podzielić na trzy fazy: anagen, katagen i telogen.
W trakcie anagenu pojedynczy włos rośnie, co może trwać nawet do 8 lat. W okresie katagenu dochodzi do zahamowania wzrostu włosa, a w telogenie do jego obumierania i wysuwania się z mieszka włosowego lub wypchnięcia przez nowy włos. Po tym czasie mieszek przechodzi znowu w fazę anagenu dla kolejnego włosa, choć przez pewien czas może pozostawać nieaktywny. W fazie telogenu jednocześnie pozostaje ok. 15% wszystkich mieszków włosowych.
W ciągu życia mieszki włosowe stają się coraz mniejsze (dochodzi do tzw. miniaturyzacji mieszków włosowych), co sprawia, że rosnące włosy są cieńsze i krótsze, aż do momentu, w którym włos w ogóle nie wyrasta. Mieszki włosowe pozostają żywe, w związku z czym badane są metody, które pozwalałyby na reaktywację ich funkcji i wzrost włosów.
Łysienie typu telogenowego, podczas którego większy niż zazwyczaj odsetek mieszków włosowych pozostaje w fazie telogenu, jest typowy dla kobiet. Dochodzi wtedy do skrócenia fazy wzrostu włosa. Co istotne, do nadmiernego wypadania włosów może dojść dopiero po kilku miesiącach od zaistnienia czynnika sprawczego.