Niestety, nie uzyskałem recepty na pierwsze zastosowanie leku, polecono konsultację lekarską. Nawet nikt nie zamienił ze mną słowa, tylko od razu odrzucenie "zlecenia". Nie wiem w takim razie, po co tego typu serwisy. Gdybym chciał receptę na kolejne opakowanie, to załatwiłbym to przez Internetowe Konto Pacjenta. Gdybym chciał nakłamać, to tak samo mogę nakłamać lekarzowi rodzinnemu, bo samymi słuchawkami nie zdiagnozuje mnie. Niby rozumiem, ale nie rozumiem sensu tego "przybytku".