Wybór metody antykoncepcyjnej zależy od wielu czynników, które trzeba uwzględnić w wywiadzie lekarskim. Dotyczy to szczególnie kobiet po 40. roku życia, ponieważ z wiekiem zwiększa się m.in. ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych i zakrzepowo-zatorowych. Jeśli czterdziestolatka boryka się z nadwagą lub otyłością, ma zwiększone stężenie glukozy (cukru), pali papierosy oznacza to, że potrzebuje zabezpieczenia przed ciążą, które będzie miało jak najmniejszy wpływ na zdrowie. Jednoskładnikowa antykoncepcja bez estrogenu to antykoncepcja hormonalna pierwszego wyboru u kobiet po 40. roku życia z innymi współistniejącymi czynnikami ryzyka – ze względu na bezpieczeństwo stosowania oraz skuteczność porównywalną do antykoncepcji dwuskładnikowej. "Jak co roku poszłam do ginekologa na cytologię. Akurat byłam świeżo po czterdziestych urodzinach. To lekarz zaczął rozmowę o antykoncepcji hormonalnej, którą stosuję od wielu lat. Nie miałam pojęcia, że po czterdziestce należy przyjrzeć się jej ponownie. Ginekolog przeprowadził ze mną wnikliwy wywiad na temat chorób w rodzinie i mojego obecnego stanu zdrowia – zapytał, czy na coś choruję, czy palę papierosy, zlecił wykonanie badań. Na koniec przepisał mi antykoncepcję bez estrogenu, bo okazało się, że w moim wieku i przy moim stanie zdrowia (nadciśnienie, nadwaga) ten hormon nie jest wskazany. Nową antykoncepcję stosuję od 3 miesięcy. Najważniejsze, że ta metoda jest bezpieczniejsza w moim stanie zdrowia niż antykoncepcja dwuskładnikowa z estrogenem" – Kasia, 40 lat. U kobiet po 40. roku życia statystycznie częściej występują choroby, takie jak nadciśnienie, cukrzyca, dyslipidemia. U coraz większej liczby pacjentek zwiększa się też wskaźnik BMI, co niejednokrotnie jest efektem pozostałych po urodzeniu dziecka kilogramów. Ponadto kobiety po czterdziestce doświadczają powikłań zakrzepowych. Wyżej wymienione czynniki są bezwzględnym przeciwwskazaniem do stosowania antykoncepcji dwuskładnikowej z estrogenem lub mogą stanowić przyczynę ryzyka, który w połączeniu z innymi czynnikami staje się takim przeciwwskazaniem. Zgodnie ze stanowiskiem Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników w takich przypadkach antykoncepcją pierwszego wyboru powinna być jednoskładnikowa antykoncepcja bez estrogenu. To oznacza, że o wyborze antykoncepcji po 40. roku życia nie zawsze przesądzają preferencje pacjentki. Decyzję o bezpiecznej metodzie musi podjąć lekarz ginekolog, który po uwzględnieniu przeciwwskazań i różnych czynników ryzyka zaproponuje rozwiązania odpowiednie dla konkretnej kobiety.